Greenpeace: Niebezpieczna kukurydza na europejskim rynku

Greenepace | 2007-06-16

Greenpeace domaga się wycofania niebezpiecznej kukurydzy z rynku UE oraz zmiany systemu autoryzacji produktów GMO

Nowe badania nad wpływem na zdrowie genetycznie zmodyfikowanej żywności po raz kolejny [1] podważają działanie władz unijnych, które dopuściły do sprzedaży i konsumpcji ryzykowny produkt. Tym razem naukowcy wzięli pod lupę odporną na środek chwastobójczy produkowany przez Monsanto kukurydzę NK603. Odmiana ta pojawiła się na rynkach europejskich w 2004 roku i obecnie w Europie wysiewa się ją także na polach testowych.

Francuscy naukowcy z instytutu badawczego CRIIGEN przeanalizowali wyniki badań, które firma Monsanto przeprowadziła na szczurach karmionych przez 90 dni kukurydzą NK603 oraz kukurydzą konwencjonalną. W analizie tej zaobserwowano 60 istotnych różnic w organizmach dwóch grup szczurów. Dotyczyły one rozmiaru nerek, mózgu, serca i wątroby oraz znacznych odchyleń w wadze ciała. Według naukowców, dane te wskazują na możliwość pojawiania się objawów reakcji toksycznych.

Choć władze Wspólnoty miały już wcześniej wgląd w wyniki badań, nie wykazały one podobnie do Monsanto zaniepokojenia wspomnianymi nieprawidłowościami, uznając je za ‘bez znaczenia z biologicznego punktu widzenia’. Raport z CRIIGEN [2] kwestionuje to założenie, a francuscy badacze twierdzą, że konieczne są dalsze badania.

‘To skandal, że firma będąca wytwórcą roślin modyfikowanych genetycznie nie tylko dostaje pozwolenie na opracowanie i przeprowadzenie badań nad bezpieczeństwem własnego produktu, ale także na dokonanie analizy wyników tych badań. Brak niezależnych instytutów badawczych odpowiedzialnych za przeprowadzenie takich testów pokazuje, że w strukturach unijnych brakuje należytych procedur oceny bezpieczeństwa żywności. Obecnie zgoda na wprowadzenie danego produktu na rynek wydawana jest firmom praktycznie na ślepo, a konsumenci europejscy są notorycznie narażani na spożywanie szkodliwej żywności’ – powiedziała Joanna Miś, koordynatorka kampanii przeciw GMO w polskim biurze Greenpeace.

Greenpeace żąda natychmiastowego wycofania z rynku kukurydzy NK603, przeprowadzenia dodatkowych badań nad tym produktem oraz zawieszenia procesu autoryzacji wszelkich produktów i upraw GMO do czasu powstania rzeczywistego systemu kontroli ich bezpieczeństwa w ramach struktur Wspólnoty.

PRZYPISY:
[1] Podobny przypadek miał miejsce w marcu 2007, gdy zespół badawczy pod kierownictwem prof. Seraliniego z instytutu CRIIGEN opublikował analizę badań kukurydzy MON863 również dopuszczonej do obrotu i konsumpcji na obszarze Unii Europejskiej. Analiza ta wykazała, że w nerkach i wątrobach szczurów karmionych zmutowaną kukurydzy zaobserwowano objawy reakcji toksycznych.
[2] Raport z CRIIGEN dostępny na życzenie. Proszę o maila lub telefon.

KONTAKT:
- Joanna Miś, Koordynatorka Kampanii przeciw GMO Greenpeace Polska, tel. 502 619 702, mail: joanna.mis@greenpeace.pl
- Jacek Winiarski, Rzecznik Prasowy Greenpeace Polska, tel. 504 274 080, mail: jacek.winiarski@greenpeace.pl

GREENPEACE
INFORMACJA PRASOWA
Bruksela, 14 Czerwiec 2007

---
Komentarze:

---
dodano: 22 czerwiec 2007:

Przedmiotem informacji jest kukurydza NK603, której proces oceny nie został jeszcze zakończony, więc żądanie wycofania jej z rynku nie jest niczym uzasadnione. Trudno jest ocenić wyniki całego procesu badania przed ich zakończeniem. Ponadto podobny raport ukazał się nt kukurydzy MON 863, a ponieważ kwestionował założenia statystyczne oceny ryzyka, niektóre państwa UE ponownie dokonały analizy tych wyników i ostatecznie uznały, że kukurydza MON 863 jest bezpieczna.

W załączeniu linki do oświadczeń wydanych przez kompetentne instytucje Niemiec i Francji nt kukurydzy MON 863, które potwierdziły, że kukurydza MON 863 jest bezpieczna i jednocześnie odrzuciły wyniki badań grupy CRIIGEN odnośnie tej kukurydzy:
http://www.afssa.fr/Ftp/Afssa/40728-40729.pdf
http://www.bfr.bund.de/cm/208/90_tage_studie_an_ratten_mit_mon863_mais.pdf

Magdalena Wantuch
Niezależna Agencja Prasowa

---
dodano: 26 czerwiec 2007:

Kukurydza NK603 została dopuszczona do spożycia przez ludzi i zwierzęta przez EFSA (Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności) jako produkt importowy do Unii Europejskiej w 2004 roku. Raport prof. Seraliniego z Instytutu Badawczego CRIIGEN z czerwca br. pokazuje, że z danych dostarczonych EFSA przez producenta tej odmiany transgenicznej – firmę Monsanto, jasno wynika, iż produkt ten odpowiada za powstawanie reakcji toksycznych w organach wewnętrznych zwierząt laboratoryjnych, co jednak zostało zlekceważone zarówno przez EFSA, jak i producenta.

Obecnie w Europie nie prowadzi się upraw komercyjnych kukurydzy NK603, a jedynie uprawy testowe, z których wyniki są w dalszym ciągu badane.

Raport dotyczący kukurydzy MON863 z marca br. także został przygotowany przez zespół badawczy prof. Seraliniego. Jego wyniki podważają bezpieczeństwo tej rośliny, która podobnie do NK603 została dopuszczona do sprzedaży na terenie UE. Do tej pory EFSA nie wydała oświadczenia w sprawie danych dostarczonych przez Instytut CRIIGEN, ponieważ są one w dalszym ciągu przez tę instytucję analizowane.

Sytuacja z kukurydzą NK 603 i MON863 odkrywa nieudolność funkcjonowania systemu autoryzacji produktów spożywczych przez EFSA, która wydała pozwolenie na obrót produktami stwarzającymi ryzyko dla zdrowia konsumentów. W związku z powyższym Greenpeace domaga się wycofania wspomnianych produktów z rynków Wspólnoty.

Jacek Winiarski
Greenpeace Polska

Komentarze

loop | 2007-06-16 00:00:00
nie ma "żywności modyfikowanej genetycznie" tylko co najwyżej organizmy modyfikowane genetycznie, które służa do produkcji żywności ;)
A tak wogóle to Greenpeace powinni zdelegalizowac bo bezczelnie kłamią i manipulują informacjami.

Qulimbo | 2007-06-16 00:00:00
A co sądziłeś? Goście z góry Greenpeace'u trzepią ogromną kasę. A mnóstwo debili z brakiem wykształcenia plus biednych-podatnych na propagandę, nie zapominając o sprytnych chcących się wzbogacić, popiera te idiotyczne działania.

Tak było od zawsze i to po prostu w naturze ludzkiej leży i w kapitalizmie...

Noqa | 2007-06-17 00:00:00
Co ma do tego kapitalizm?
Wszystkie te organizacje od "ochrony środowiska" to twory socjalistów.

Rojas | 2007-06-20 00:00:00
Taaa...
Wysiewajcie to g*, potem my ze środowiskowej będziemy się mieli czym zajmować jak sie pojawią superchwasty

Hos | 2007-07-19 00:00:00
Wszyscy manipulują informacjami. Spotkałem się gdzieś ze stwierdzeniem, że coś tam może wywoływać reakcje toksyczne których działanie nie jest potwierdzone, ale może być korzystne dla organizmu :)

dulka | 2010-02-11 12:16:53
trucizny w sklepach