Klon wilka, sukces i wątpliwości
Paweł Szablewski | 2007-04-13
Grupa koreańskich naukowców sklonował następne zwierzę z rodziny psowatych, wilka. Jednym z współautorów pracy jest Hwang Woo-suk. Jednak wszelkie prace Hwanga, po jego kompromitującej wpadce z naciąganymi badaniami, na temat udanych prób klonowania ludzkich zarodkowych komórek macierzystych, muszą najpierw zostać potwierdzone przez niezależnych ekspertów.
Zespołem kierował Byeong Chun Lee z Seoul National University*s College of Veterinary Medicine.
Początkowy sukces szybko przerodził się w klęskę. Potwierdzenie doniesień o oszustwach popełnionych przez Hwanga postawiły pod znakiem zapytania wszystkie jego dokonania. Tak samo było w przypadku klona psa, Snuppyiego. Dopiero dwukrotny test DNA, przeprowadzony aby wykluczyć jakiekolwiek oszustwa, przekonał opinię publiczną o sukcesie Koreańczyka.
Tym razem Koreańczycy ogłosili udaną próbę klonowania wilka. I w tym przypadku należy się spodziewać dokładnych badań kontrolnych. Zwłaszcza, że w oryginalnej publikacji autorów sukcesu dopatrzono się kilku błędów.
Podczas klonowania psa pobrano komórki z skóry trzyletniego charta afgańskiego. Późniejsze badań potwierdził, że klon ma identyczny genotyp jak pierwowzór oraz nie jest wynikiem ciąży jednojajowej. Obecnie Snuppy jest jednym z najsławniejszych i najdroższych psów na świecie. Ale nie jedynym klonem, w 2006 roku narodziły się trzy klony samiczek afganów. Dokonał tego ten sam zespół prowadzona przez Byeong Chun Lee, co w przypadku Snuppyego ale już bez udziału Hwanga.
Również ten sam zespół, tym razem z udziałem Hwanga, w listopadzie 2006 roku, w czasopiśmie Cloning and Stem Cells, ogłosił o udanych próbach klonowania wilka. Jak przyznają autorzy, do oryginalnego artykułu najprawdopodobniej wkradł się błąd, przy porównania mitochondrialnego DNA klonowanych wilków i matek zastępczych oraz określaniu prawdopodobieństwa sukcesu klonowania. Drugi z błędów może sugerować znaczny postęp w opanowaniu technik klonowania psowatych, co nie jest prawdą. Po kontakcie z wydawcą błędy mają zostać poprawione.
Do klonowania wilka doprowadzono tą samą metodą co w przypadku owcy Dolly, wykorzystując dojrzałe komórki somatyczne (somatic-cell nuclear transfer - SCNT). Uzyskane zarodki wszczepiono do matek zastępczych psa domowego. Wilki urodził się w październiku 2005 roku i ochrzczono je SnuWolf i SnuWolffy. Długi okres od urodzin zwierząt do publikacji był przyczyną zaangażowania zespoły w wyjaśnienia nad sprawą Hwanga.
Pierwszym nieudomowionym zwierzęciem poddanym klonowaniu była dzika owca, muflon z Sardynii w 2001 roku. Dotychczas do tej listy dołączyło kilka gatunków dzikich kóz, bawołu z Azji banteng i guar, dwa gatunki kotowatych kot nubijski z Afryki i kot piaskowy z pustyni Arabskich, a obecnie jeszcze wilk. Zaawansowane prace prowadzone są na próbą klonowania antylopy bongo. Klony małp udało się uzyskać tylko z wykorzystaniem macierzystych komórek zarodkowych.
Na obecnym etapie naszej wiedzy o klonowaniu wydaje się mało prawdopodobne wykorzystanie tej techniki do ratowania ginących gatunków. Potencjał tej metody wydaje się jednak nieograniczony. Już powstają "zamrożone zoo", banki komórek ginących gatunków. Klonowanie wydaje się łatwym sposobem zwiększenia liczby osobników, jednak nie potrafi zwiększyć puli genowej populacji. A właśnie ich zróżnicowanie genetyczne jest najważniejsze przy radzeniu sobie z trudnościami życia na swobodzie. Dlatego na przyszłość może być to tylko metoda wspomagania ochrony ginących gatunków, w przypadkach gdy zawiodą inne sposoby.
Za to marnie wyglądają próby rozkręcenia interesu na klonowanych pupilach. Pierwsza sklonowana kotka Cc (Copycat) zdechła po pięciu miesiącach. Frma Genetic Savings & Clone zbierająca DNA kotów i psów do późniejszego klonowania zawiesiła działalność. W ciągu kilku lat działania sklonowała 5 kotów z czego dwa udało się jej sprzedać. Jednak z powodu wysokich kosztów procedury i braku większej liczby chętnych tymczasowo wstrzymano działalność.
Źródła:
- BBC.com, 10.04.2007, S Korea wolf clone claims probed.
- nationalgeographic.com, 29.03.2007, Endangered Wolves Cloned-Can Cloning Save Others From Extinction.
- Seoul National University - News
Komentarze
lalka | 2007-04-26 00:00:00
sadze ze klonowanie jest kontrowersyjny problem wspolczesnosci
zóźa | 2007-07-24 00:00:00
Moim zdaniem klonowanie jest dość groźnym zabiegiem, gdyż nie od dziś wiemy, że przyroda dąży do różnorodności organizmów!