Klonowane koty, które świecą w ciemnościach
Katarzyna Kopka | 2008-01-06
Naukowcom z Korei Południowej udało się sklonować koty, które świecą w ciemnościach po ich ekspozycji na promienie UV. Fluorescencyjne koty mają być nie tyle gratką dla ich miłośników ile kolejną odkrytą kartą w leczeniu ludzkich chorób; przede wszystkim mających podłoże genetyczne. Czy świecące kociaki będą rekompensatą po wielkim naukowym skandalu Hwang Woo-suka, który również miał miejsce w Korei Południowej?
Bohaterami są dwa koty rasy turecka angora, które urodziły się w styczniu i lutym poprzez cesarskie cięcie. Są zdrowe i ważą od 3 do 3,5 kilograma. Cała tajemnica niezwykłości tych dwóch kociaków leży w genie, z którym zostały one sklonowane. To gen RFP (red fluorescent protein), czyli gen powodujący świecenie o barwie czerwonej.
Jak przebiegał proces tych niezwykłych narodzin? Do pobranych uprzednio komórek skóry wprowadzono gen kodujący fluorescencyjną proteinę, a następnie dokonano ich transplantacji do zapłodnionej komórki jajowej. Sklonowany embrion wszczepiono kocicy, będącej matką zastępczą.
Dzięki tej pojedynczej modyfikacji świecenie wykazują całe koty a nie tylko jedna część np. sierść czy oczy. Fakt, iż skóra kociaków świeciła, świadczy o tym, iż istotnie posiadają one zmieniony gen i wykazuje on ekspresję.
Jest to niewątpliwie pierwszy raz kiedy udało się sklonować kota z modyfikacją genetyczną. Dokonał tego zespół naukowców z Gyeongsang National University i Sunchon National Uniwersity pod kierunkiem Kong Il-Keun’a. Ten sam naukowiec w 2004 roku po raz pierwszy sklonował kota.
Głównym celem badania nie było oczywiście uzyskanie świecących na czerwono kotów, którymi mieliby interesować się wielbiciele tych zwierząt. Dzięki niemu udowodniono bowiem, że inne geny, istotne z medycznego punktu widzenia , mogą również być wprowadzane do genomu i ulegać ekspresji. Pomoże to w poznaniu mechanizmów wielu ludzkich chorób, jak również w ich leczeniu. U kotów możemy obserwować około 250 chorób o podłożu genetycznym, które występują również u ludzi. Do tej pory ludzie z takimi schorzeniami musieli przez całe swoje życie poddawać się leczeniu, które mogło być dla nich uciążliwe. Nowa metodologia leczenia takich chorób mogłaby znacznie poprawić jakość życia pacjentów.
Jakie inne korzyści możemy jeszcze uzyskać? Może okazać się to również przydatne w leczeniu z zastosowaniem komórek macierzystych. Technologia ta może okazać się też nieoceniona w klonowaniu gatunków zagrożonych, takich jak tygrysy, leopardy oraz rysie.
Być może najnowsze osiągnięcie naprawi nieco nadszarpniętą reputację naukowego świata Korei Południowej. W 2004 roku również koreański naukowiec ogłosił, iż udało mu się sklonować ludzki zarodek. To doniosłe osiągnięcie okazało się jednak wielkim oszustwem a jednocześnie skandalem naukowym na skalę światową.
Źródło:
CosmicLog: Alan Boyle, Cloned cats that glow?, 13.12.2007
Komentarze
lolo | 2008-02-04 00:00:00
lol
du$a | 2008-02-11 12:10:55
ja chce miec takiego ale zielonego xD
ala | 2008-02-11 22:51:40
biedne kotki :/ lubią się chować i zakradać, a jak taki się schowa, to tylko go bardziej widać...
ala | 2008-02-12 16:09:21
biedne kotki :/ lubią się chować i zakradać, a jak taki się schowa, to tylko go bardziej widać...
emilka | 2009-01-12 15:52:00
fajne kotki
lilka | 2009-04-25 12:59:24
wow ale exstra aletotroche straszne takie koty w ciemności ijeszcze im krew świeci brrrrrrrr
rozsadny | 2009-04-29 02:48:57
a nie łatwiej byłoby napromieniować? :P:P:P -joke-
darionek | 2009-04-29 11:10:57
super. ale nie chcialabym miec swiecacego psa. XDD
Pozdera ^^ .
Mochu | 2009-06-05 18:07:07
ala, przecież świecą tylko pod promieniami UV.
kiti | 2009-07-22 12:09:04
bomba
Kristoff1983 | 2011-09-17 18:48:11
Nie swieca tylko pod promieniami uv a po ekspozycji na ich działanie. Ja chce takiego ;p
Aneta | 2012-01-11 13:47:15
Pytam się - po co?