Komórki macierzyste w leczeniu cukrzycy typu 1
Katarzyna Kopka | 2007-04-16
Do tej pory jedyną metodą leczenia cukrzycy typu 1 było podawanie chorym insuliny do końca życia. Jednak naukowcy stale poszukują alternatywnych metod leczenia. Szansę taką dają komórki macierzyste, których zastosowanie już okazało się ratunkiem dla ludzi dotkniętych wieloma schorzeniami.
Z roku na rok obserwuje się coraz to większą liczbę ludzi chorych na cukrzycę. Choroba ta powoduje więcej przypadków śmiertelnych niż AIDS i rak płuc razem. Charakterystycznym objawem zarówno cukrzycy typu 1 , jak i 2 jest anormalnie wysoki poziom cukru we krwi. Cukrzyca typu 1 to tzw. cukrzyca insulino zależna. Jest chorobą autoimmunologiczną, w której układ odpornościowy rozpoznaje ß komórki trzustki jako obce i niszczy je. Wówczas w organizmie występuje brak insuliny – hormonu odpowiedzialnego za rozkład węglowodanów, białek oraz tłuszczy. Brak insuliny uniemożliwia transport glukozy do komórek; cukier ten gromadzi się więc we krwi a komórki pozbawione są źródła energii. Taki stan rzeczy powoduje liczne powikłania zdrowotne; retinopatię czy choroby serca. By ich uniknąć pacjenci zmuszeni są kontrolować poziom glukozy we krwi kilkakrotnie w ciągu dnia a brak insuliny w organizmie uzupełniać dawkując ją w zastrzykach. Zwykle dotyka dzieci oraz ludzi młodych.
Dlatego też naukowcy od lat poszukiwali możliwości zastąpienia komórek trzustki produkujących insulinę, które zostały zniszczone przez układ immunologiczny. Dzięki postępowi medycyny może okazać się to możliwe.
Badanie, jakie przeprowadziła grupa naukowców z USA i Brazylii nie było wielkim przedsięwzięciem jednak jego wyniki są niezwykle obiecujące. Objęło ono 15 pacjentów z niedawno zdiagnozowaną cukrzycą typu 1. Po pobraniu komórek macierzystych z ich własnej krwi, badanych poddano lekkiej chemioterapii znoszącej działanie ich układu immunologicznego a następnie przeprowadzono transfuzje komórek macierzystych. Uzyskane wyniki okazały się bardzo pozytywne; 14 pacjentów uniezależniło się od insuliny podawanej dożylnie. Dwunastu z nich mogło zaprzestać pobierania syntetycznej insuliny zaraz po podaniu komórek macierzystych; jeden na okres prawie trzech lat, czterech na 21 miesięcy a siedmiu na sześć miesięcy. Dwóch pacjentów nie wymagało zastrzyków przez okres jednego i sześciu miesięcy, ale jeden z nich powrócił do nich po roku po infekcji wirusowej. Jeden z badanych został wykluczony z doświadczenia ze względu na komplikacje.
Zastosowana terapia, zwana transplantacją autologiczną hematopoetycznych komórek macierzystych, okazała się już skuteczna w takich schorzeniach jak reumatoidalne zapalenie stawów czy choroba Crohna. Nadal nie do końca wiemy jak działa terapia. Jedną z możliwości jest produkcja nowych komórek układu immunologicznego, które nie atakowałyby komórek trzustki. Inna to rozwój komórek macierzystych do samych komórek trzustki zdolnych do produkcji insuliny. Konieczne są więc dalsze badania w celu oszacowania bezpieczeństwa i korzyści płynących z zastosowania niniejszej techniki. Richard Burt, współautor badania, powiedział, iż nie można tu jeszcze mówić o leczeniu, jednak pozytywne wyniki badań pokazały konieczność przeprowadzania dalszych. Jego zdaniem zastosowanie metody na szeroką skalę będzie możliwe w przeciągu 5 do 8 lat.
Wyniki doświadczenia opublikowano w Journal of the American Medical Association. To pierwsze dowody kliniczne potwierdzające możliwość leczenia cukrzycy typu 1 z zastosowaniem komórek macierzystych.
Inna grupa badaczy z Toronto University wykryła niedojrzałe komórki w trzustce dorosłych myszy, które mogły rozwijać się w komórki produkujące insulinę. Jeśli analogiczne komórki znajdują się u człowieka, mogłyby one być ratunkiem dla chorych na cukrzycę insulino zależną. Wyniki ich badań opublikowano w Nature Biotechnology. Odkrycie komórek macierzystych w trzustce dorosłego człowieka, które mogłyby rozwijać się w nowe komórki ß trzustki jest niezwykle istotne. Jednak prawdziwym dowodem na realne korzyści będzie sprawdzenie czy komórki te będą zdolne do przywrócenia właściwego poziomu glukozy we krwi. Naukowcy planują dalsze badania w kierunku upewnienia się, iż odkryte komórki są rzeczywiście komórkami macierzystymi, ponieważ posiadały one jednakową zdolność rozwijania się w komórki beta, jak również komórki układu nerwowego.
Rezultaty obu badań są niezwykle obiecujące. Zbyt mało jednak wiadomo jeszcze o roli komórek macierzystych w leczeniu cukrzycy a metody leczenia z ich zastosowaniem są na etapie początkowym. Dają jednak wielkie nadzieje tym, którzy każdego dnia zmagają się z chorobą.
Źródła:
- http://news.yahoo.com/s/afp/20070410/ts_alt_afp/ussciencediabetes
- http://stemcells.nih.gov/info/scireport/chapter7.asp
- http://www.bmj.com/cgi/content/full/322/7277/29
Komentarze
Beata | 2008-06-02 17:30:21
Proszę znajdzcie szybko lek na cukrzyce typ 1 i przywróćcie młodym ludzią radość życia.Ja należę do takich osób i życie niejest kolorowe,bo każdego dnia myślę o tej chorobie i boję się żyć.Tak bardzo chcę być zdrowa i realizować swoje marzenia.Pomuszcie odzyskać Nam sens życia.Zebyśmy mogli być zdrowi:(
Małgosia | 2008-07-08 09:22:31
Czekam na tę chwilę kiedy znajdą ten upragniony lek na cukrzycę typu 1 i byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie.Tak bardzo pragnę aby moja córka była zdrowa, aby mogła realizować swoje marzenia i odzyskała sens życia.
Asia | 2008-09-16 12:24:39
Dziękuje . Ta wiadomość jest bardzo pocieszajaca . Mój 12 letni syn właśnie zachorował na cukrzycę typu 1 . Szukamy innych rozwiązań niż kłucie sie już do końca życia .....
Pozdrawiam
praczynska | 2008-11-28 19:53:23
jestem mamą 4 letniego Jsia u którego wykryto cukrzycę typu 1 . wykryto u niego tę chorobę 2 miesiące temu. obecnie jest w okresie remisji .nie mogę się z tym pogodzić. . .proszę wszystkich mądrych ! DZIAŁAJCIE !
mój syn na was liczy
mama
lidia | 2008-12-01 20:54:34
Mojemu 9 letniemu synkowi właśnie skończyła się remisja a zaczęła walka o normolne życie. Proszę szukajcie lekarstwa na tą dżumę 21 wieku!
MarlenA | 2008-12-04 20:18:04
OJJJJJJJ DOBRZE BY BYLO MIEC TAKI LEK MOGLABYM ZNIESC WSZYSTKO . WSZYSTKO ZA ZDROWIE BY BYC SZCZESLIWĄ ZDROWĄ OSOBA...JA WIERZE W TO ZE KIEDYS MY WSZYSCY CUKRZYCY BEDZIEMY ZA KILKA LAT CAŁKIEM ZDROWI...NIETRACCIE NADZIEII:)...
Piotr | 2009-01-06 12:47:32
Mam tylko nadzieje,że te rewelacje nie są tylko sposobem na wyrwanie kolejnych dotacji na utrzymanie ośrodków badawczych. Chociaż jesteśmy bardzo wdzięczni, to prosimy firmy farmaceutyczne o nie przeszkadzanie. Pozdrawiam- ojciec Mateusza.
MAMA | 2009-01-14 19:38:17
Moja 3 letnia córka zachorowała na cukrzyce T1 ponad rok temu. Juz sie z nią oswoiłam i zrozumiałam, że można z nią żyć choć jest uciążliwa, można realizować marzenia tylko wymaga dyscypliny. Te badania nad przeszczepami dają jakąś nadzieje, że może w przyszłości cukrzycy będą mieli szansę wrócic do normalnego tzn. mniej kontrolowanego życia. Chciałabym aby moja córka też miała taka szansę.
gres | 2009-02-10 15:46:08
Jest tylko jedno pytanie. Jak nawet ci naukowcy coś wymyślą to kiedy zwykły Polak bedzie mógł przystąpić do taiego zabiegu?
Mama | 2009-03-23 21:17:20
Dzisiaj właśnie jest 1 dzień naszego pobytu w domu po 2-tygodniowym pobycie w szpitalu (moja 12-letnia córcia zachorowała na cukrzycę typ 1). Marzę o tym, że właśnie takie badania pozwolą mojemu dziecku na normalne życie.
justa | 2009-05-01 20:29:18
Rodzice nie upadajcie na duchu są gorsze choroby z którymi walka jest o wiele trudniejsza; przy cukrzycy jest jeszcze alternatywa na dalsze życie a przy chorobach takich jak nowotwory, nie. Taki przeszczep byłby dla naszych dzieci diabetyków swietnym rozwiązaniem więc wierzmy ze to się uda.
Andrzej | 2009-05-13 09:49:08
Mój syn zachorował w wieku 14 lat. Wszystko wydawało się być końcem... Teraz wiem, że cukrzyca to choroba, z która można żyć. Nie traćcie nadziei, życie jest piękne. Cukrzycy trzeba się nauczyć i umieć z nią żyć, dbać o siebie i wprowadzić dyscyplinę. Teraz, po pół roku od zachorowania wszystko wraca do normy i cieszymy sie na powrót życiem. Jest naprawde dobrze.
Danuta | 2009-05-19 16:14:34
Danuta-19-05-2009-.Moja córka 5 lat temu na początku tej choroby było lepiej i gorzej.W tej chwili w okresie dojrzewania jest nieraz bardzo zle cukry cały czas jej skaczą mimo yego że od 3-lat ma pompę insulinową z początku było bardzo dobrze a teraz zawodzą węzyki przez co ma wysokie cukry. Moim marzeniem a jakim musi być jej to aby nadszedł dzień i mogła by powiedzieć mamo jestem zdrowa !!!i nic już mi do szczęścia nie potrzeba. Miejmy nadzieję że kiedyś ktoś pomoże naszym dzieciom. Pozdrawiam wszystkich wraz z córką we wrześniy będzie obchodziła 18-te urodziny ma na imie Alicja.
Monika | 2009-06-10 09:08:37
Witam wszystkich diabetyków, nie traćmy nadziei że w końcu i dla nas będzie możliwy w Polsce przeszczep komórek macierzystych do wątroby aby ona zaczęła wytwarzać insulinę, wierzmy że w końcu pokonamy tą chorobę.
kasjan | 2009-07-17 15:41:46
wiecie co ten lek na cukrzyce kiedyś napewno będzie bo ja sam od trzech lat na to choruje musi być także więc nie martwcie się lek kiedyś będzie a póki go nie ma realizujcie swoje marzenia z tą chorobą bo da się
Pomocy | 2009-08-30 01:42:56
Bardzo bym chciala aby moja córka mogła zyć normalnie,jesteśmy chetne nawet na eksperymenty,cukrzyca jest straszna :( Prosimy o pomoc.Beata i Sylwia
Andzia | 2009-09-04 20:28:37
Bóg dał nam tą chorobę bo wie, że my sobie z tą chorobą damy radę.!! Ja sobie tak tłumaczę bo są dni kiedy jest ciężko, a wiem że nie mogę się poddać bo mam dla kogo żyć.
Asia | 2009-10-12 23:44:13
Mój synek zachorował na cukrzyce typu1 jak miał 19 miesięcy dla mnie było to ogromne przeżycie i nadal jest.Teraz ma dwa latka i jeden mies.Bardzo pragne wierzę i mam nadzieję że będzie zdrowy że będzie mógł żyć jak każdy chce żeby był szczęsliwy w życiu żeby nie musiał mieć przy sobie pompy insulinowej i przyjmować insuline do końca życia.Pomóżcie cukrzykom.
kolo | 2010-03-17 18:41:55
Myślę ,że jeszcze 3-4 lata i znajdą jakieś rozwiązanie na wyleczenie cukrzycy typu I.
basiek | 2010-06-28 17:00:33
Witam u moje córki też zdiagnozowano cukrzycę typu 1. Nie uważam jej za najgorszą chorobę- trzeba widzieć zawsze dobrą stronę. NIE ZAŁAMUJCIE SIĘ
możecie robić przecież wszystko - wymaga to tylko kontroli.
Ja obecnie wysłałam krew i mocz córki do analizy w Belgii, podobno można sprawdzić gdzie wystąpiła dysproporcja że uruchomiła się autoagresja. Choroby to nie cofnie, ale jest szansa że zatrzymamy autoagresję w najlepszym przypadku część komórek beta - jeśli zdążymy bo na wynik czekamy 1 m-c, później leki zamawiamy z Francji. Niestety medycyna zapobiegawcza nie jest w Polsce refundowana, ale może się uda jeśli teraz zdązymy przed końcem remisji zatrzymać część komórek to może za pare lat wymyślą coś na ich odbudowę. POZDRAWIAM
polak | 2010-09-28 00:37:02
cały czas słyszę od 10 lat, że znależli lek. a jego ciągle nie ma tylko osiuągalny jest dla myszy bo te nie muszą płacic. żygać już mi sie chce. człowieka niszczy choroba, życie ma zmarnowane a ciągle czytam te obiecanki cacanki że może za 2, potem za 6 potem za 10 lat będą próby na ludziach a na myszach już działają. to żerowanie na ludzkim nieszczęściu. dajcie w koncu to lekarstwo i skończcie tą nierówną walke!!!
Pawel | 2010-10-26 18:48:47
Ja zachorowalem na cukrzyce typ 1 w wieku kiedy sie nie spodziewalem mialem 28 lat. Nawet dla mnie poczatki byly ciezkie w sumie najgorsze to bylo sama akceptacja ze sie cos takiego ma. Teraz po ponad dwuch latach juz jest lepiej lecz tak samo jak wy marze o leku. Wierze ze pewnego dnia bedziemy mogli powiedziec ze jestesmy zdrowi.
laura | 2011-01-08 18:11:43
witam,co ja mam powiedziec wszystkim ktorzy tak krotko choruja?j a 24lat mecze sie z ta choroba,a mam 33 ,czekam z utesknieniem na lek ktory pozwoli mi normalnie zyc,jestem juz zmeczona ta choroba.pozdrawiam wszystkich diabetykow
bubel | 2011-02-23 13:01:02
WITAM ja też choruje już 10 lat ale się nie poddaje pamiętajcie że cukrzyki żyją dłużej bo dbają o siebie mój dziadek ma już 92 lat a cukrzyce ma od 50 lat i nic jeszcze nie stracił ani wzroku ani nogi funkcjonuje normalnie tylko tyle że uważa na siebie pozdrawiam wszystkich i nie wierzcie że lek wejdzie tak szybko nie poddawajcie się wiem że to trudność ale jestem dobrej nadzieji pozdrawiam wszystkich typu 1 i 2 głowa do góry
BEA | 2011-08-14 17:42:36
jak i gdzie można wysłać krew do badania?
tramp | 2011-10-21 17:47:02
basiek, a gdzie, pod jaki adres - i wszystko, wszystko co trzeba wiedzieć. Napisz, proszę, jeśli wpadniesz i odczytasz moją wiadomość.
Pozdrawiam.
bacek525 | 2011-11-22 22:57:43
Witam ja choruje już od 1993 w sumie jestem w dość dobrej kondycji ale chętnie bym się tej cukrzycy pozbył potrafi czasem uprzykrzyć życie codzienne... pozdrawiam chorych z branży ;-)
Słodka | 2012-03-13 13:28:18
Czekam i czekam na wybawienie z tej dręczącej i ciężkiej choroby, ale czy znajdzie się \ktoś\ tak mądry kto nas wybawi od tej cholernej cukrzycy:(:(
Jak na razie to czytamy informacje na temat badań i potem wszystko ucicha, żyjemy nadzieją że może \ktoś\ znajdzie lekarstwo. Więc bardzo proszę zajmijcie się tym problemem, dzieci małe,duże cierpią i czekają!!!!!!!!
gosc | 2012-04-23 03:51:36
Nie wiadomo jakie sa powody zachorowan, u ponad polowy chorych wystepuje pewien wirus. Wiem jedno, wiele rodzicow popelnia blad w strerylnym wychowaniu i organizm nie broni sie wirusami i bakteriami.