Mapa Europy wykonana z ludzkich genów
Paweł Szablewski | 2008-10-23
Okazuje się, że wykonując porównanie DNA dla dużej grupy ludzi otrzymujemy różnice między populacjami zgodne z rozkładem granic. Każdy a nas ma wpisane w swoim genomie znaczniki, które potrafią powiedzieć gdzie się urodziliśmy.
Po przebadaniu ponad 3000 europejczyków ich populacje rozłożyły się tworzą genetyczny obraz mapy politycznej (z granicami krajów) Europy. Znaczniki genetyczne są na tyle wyraźne, że w rękach naukowców potrafi wykazać kraj naszego pochodzenia jak język którym się posługujemy.
Porównanie wykonano używając metody polimorfizm pojedynczego nukleotydu (ang. Single Nucleotide Polymorphism w skrócie SNP). Pozwala ona sprawdzić różnice w DNA na poziomie pojedynczych nukleotydów (pojedynczych liter budujących DNA). Są one głównym czynnikiem różnic w naszym genomie sięgającym 90% całkowitej zmienności. Szacuje się, że różnice takie występują średnio co 100-300 nukleotydów na ogólną ich liczbę 3 miliardy. Metoda ta jest wykorzystywana również przy wyszukiwaniu fragmentów DNA związanych z różnymi chorobami: np. rakiem, niewydolnościami układu wieńcowego czy cukrzycą, jak również badaniami nad pochodzeniem człowieka, pokrewieństwem gatunków czy ustalaniem ojcostwa. Ilość zmian jest wystarczająca aby rozróżnić między sobą rodzeństwo.
Badania przeprowadził międzynarodowy zespół z Cornell University, University of California z Los Angeles, GlaxoSmithKline University of Chicago i University of Lausanne w Szwajcarii. W trakcie prac porównali 500 tysięcy SNP pochodzących od 3200 niespokrewnionych z sobą europejczyków. Przy czym poszukiwano osób, których rodzice pochodzili z tego samego regionu co badani. Następnie wykorzystując metody statystyczne, wyznaczyli na powierzchni punkty dla każdego badanego według stopnia ich podobieństwa. Powstały obraz wyglądał jak rozmazana mapa Europy ale bez większych pomyłek. Centra najbardziej podobnych punktów dokładnie trafiały w kraje z których pochodzili badani ludzie. Naukowcy spodziewali się zbliżonego wyniku ale nie myśleli, że będzie on, aż tak dokładny i wyraźny. Różnice dały się zauważyć nawet między Niemiecko, Francusko a Włosko języczkom ludnością zamieszkująca Szwajcarię.
W krajach z dużą liczbą prób rzeczywiste miejsce pochodzenia badanych znajdowało się w odległości 310 km dla 50% osób od wykreślonego na mapie i 700 km dla 90% analiz. Dla wszystkich prób rzeczywiste miejsce pochodzenia badanych znajdowało się w odległości 540 km dla 50% osób od wykreślonego na mapie i 840 km dla 90% analizowanych.
Jak przypuszczają badacze wyraźne rozgraniczenie wynika z częstszych ślubów między osobami z tego samego regionu niż z odległych miejscowości. Tym samym cechują się one używaniem takiego samego języka.
Według planów badając dużo większą grupę ludzi mapę można znacznie udoskonalić, do stopnia pozwalającego na podstawie odcisku genetycznego ustalić wąski zakres regionu pochodzenia, może nawet grupy kilku wiosek. Do tak dokładnego określenia wystarczyłyby krople krwi lub pojedynczy włos ofiary lub podejrzanego.
Ogólnie geny Europejczyków nie różnią się aż tak znacznie. W stosunku do innych nacji, jest między nimi więcej podobieństw niż różnic.
Źródło:
- sciencedaily.com, 02.09.1008r., Person*s Geographic Origins Located From DNA,
- Science Now Daily News, 02.09.2008r., "Genography" Puts European Ancestry on the Map.