Nowa wizja przeszczepu nerwów
Izabela Klauza | 2008-06-16
Przeważnie dawcą nerwu do przeszczepu jest sam biorca, co działa na zasadzie „coś kosztem czego”. Być może już niedługo. Naukowcy z USA opracowali prototyp roztworu detergentu, który ułatwiałby przeszczep nerwu nawet ze zwłok. Najcenniejszym walorem tej mieszanki, jest jej jeden składnik, który obniżałby ryzyko odrzucenia przeszczepu.
Największą przeszkodą do przeskoczenia podczas przeszczepów jest ich odrzucenie przez organizm. Nawet w sytuacji dużej zgodności tkankowej dawcy i biorcy istnieje ryzyko reakcji immunologicznej na „obcą” tkankę w organizmie. Aby zapobiec możliwości odrzucenia przeszczepu podaje się pacjentom leki immunosupresyjne, których zadaniem jest wyciszenie rekcji odpornościowej. W przypadku przeszczepu nerwów reakcja układu immunologicznego jest skierowana przede wszystkim na komponenty lipidowe zawarte w komórce nerwowej jak i na jej błonie.
Transplantacja nerwów jest zabiegiem stosowanym w celu odtworzenia nerwów czuciowych i ruchowych, które zostały uszkodzone pod wpływem urazu, np. w wyniku postrzału z broni. Najczęstszym donorem nerwowym do przeszczepienia jest nerw łydkowy. W momencie gdy pacjent jest zarówno biorcą jak i dawcą wycięcie nerwu do przeszczepu skutkuje częściowym zanikiem czucia w tylnej części łydki. Taki przeczep wymaga od chirurga bardzo wielu umiejętności.
Naukowcy z University of Texas w Austin (USA) na czele z Christine Schmidt opracowali skład roztworu detergentu, który będzie używany podczas przeszczepów nerwów. Niezwykłość tej mieszanki polega na tym, że jednym z jej składników jest enzym, który pozwala przeszczepić nerwy nawet ze zwłok! Badania zostały prowadzone przez pracowników uczelnianych przy współpracy firmy AxoGen, zajmującej się przeszczepami. Wyniki jakie otrzymali pracownicy Christine Schmidt zostały przekazane firmie AxoGen, a przeszczep nerwów ze zwłok otrzymał nazwę AVANCE Nerve Graft (z ang. przeszczep nerwu). Taki zabieg został już przeprowadzony na stu pacjentach, którzy cierpieli z powodu urazów, np. w wyniku postrzału.
Tradycyjna metoda transplantacji nerwu wymaga dwóch operacji: pobrania nerwu oraz jego wszczepienia. Istnieje także możliwość zastosowania tzw. „sztucznych nerwów”, których synteza również została zaprojektowana przez zespół pani Schmidt. Jednakże zaznacza ona, że taki przeszczep może zakończyć się sukcesem tylko w przypadku małych zranień i uszkodzeń. Jedyną opcją dla pacjenta, poddanego takiemu zabiegowi jest przeszczep dodatkowo jego własnych nerwów, w celu lepszej i łatwiejszej odbudowy i regeneracji uszkodzonej części układu nerwowego.
Komponenty lipidowe w nerwach, wspomniane wcześniej, które wywołują reakcje immunologiczne, pod wpływem „magicznej, o tajemniczym składzie” mieszaniny zostają zniszczone. Taki zabieg jest na tyle delikatny, że nie uszkadza nerwu i jest on dalej zdolny do regeneracji. Nerw zawarty w takim roztworze detergentu, który służy do transplantacji, stanowi niejako rusztowanie pomiędzy końcami nerwów zniszczonych, co wspomaga ich regenerację i ponowne zrośnięcie. Najważniejsze jest to, że czynnik wywołujący reakcję odpornościową, a co za tym idzie odrzucenie przeszczepu, jest wyeliminowany a pacjent nie musi brać leków immunosupresyjnych.
Nowa metoda przeszczepu nerwów może okazać się bardzo obiecującą szczególnie, że Christine Schmidt obecnie pracuje nad zaadaptowaniem projektu użycia detergentu w terapii uszkodzonego rdzenia kręgowego. Zainteresowanie modelem przeszczepów nerwów, bez terapii immunosupresyjnej może zaowocować szybkim wprowadzeniem projektu na rynek.
Źródło:
Cockrell School of Engineering: Engineer develops detergent to promote peripheral nerve healing; 100 patients treated successfully in first year of use, By Daniel J. Vargas, June 10, 2008
Komentarze
pjasnos | 2008-06-20 18:23:27
No fajnie, tylko ze ta terapia ma 11 lat... http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9158011