Nowe możliwości walki z cholerą
Grzegorz Czerwonka | 2005-12-11
Dzięki postępom w badaniach nad cholerą, dotykającą tysiące ludzi rocznie, uzyskano możliwość stworzenia doskonalszych szczepionek, dzięki czemu walka z nią stanie się bardziej efektywna. Naukowcy z Dartmouth Medical School odkryli, że sposób rozprzestrzeniania się bakterii Vibrio cholerae w jelitach jest bardzo zbliżony do tego w środowisku zewnętrznym.
"Odkryliśmy czynnik, istotny dla Vibrio cholerae podczas normalnego bytowania w środowisku oraz jest jednym z istotnych czynników w inicjacji kolonizacji jelita gospodarza." – powiedział dr R. Taylor, profesor mikrobiologii i immunologii na DMS, który prowadził te badania. "Teraz kiedy wiemy w jaki sposób jak bakteria cholery przyłącza się do komórek jelita możemy szukać sposobów blokowania tego mechanizmu" – dodał.
Vibrio cholerae - bakteria, która wywołuje cholerę - znajdowana jest przeważnie w zanieczyszczonej wodzie pitej i jedzeniu. Występuje najczęściej w krajach słabo rozwiniętych oraz w obozach uchodźców. Choroba objawia się biegunką, wymiotami ostrym odwodnieniem. Gdy nie jest leczona, kończy się śmiercią. Tyko w 2001 roku, zgłoszono do WHO ponad 40 epidemii w 28 krajach, w których zmarło tysiące ludzi.
Większe epidemie są spowodowane zanieczyszczoną wodą, w której często rozwijają się glony i zooplankton. Aby bakteria V. cholerae mogła zainfekować ludzki organizm, często musi (w środowisku wodnym) przyłączyć się do komórki planktonu. W ten sposób, wraz z zanieczyszczoną wodą , dostaje się do jelita, gdzie wywołuje chorobę. Po przyłączeniu się do powierzchni komórki planktonu, która jest zbudowana z chityny, bakteria rozwija się i kolonizuje, korzystając z chityny jak źródła węgla. Chityna nie występuje na powierzchni ludzkich komórek jelita, gdzie bakteria bytuje po infekcji. Naukowcy szukają więc innej substancji występującej na powierzchni komórek jelita, które mogą odgrywać rolę w przyłączaniu się bakterii.
Taylor, wraz ze współpracownikami, wyizolował mutanta V. cholerae, który miał trudności z prawidłowym wiązaniem się do powierzchni komórek. Okazało się, że mutant pozbawiony jest czynnika umożliwiającego wiązanie się do N-acetyloglukozaminy (GlcNAc). Porównując go ze szczepem dzikim, zlokalizowano wadliwy gen i jego produkt. Ustalił także, że N-acetyloglukozamina jest odpowiedzialna za inicjowanie procesu przyłączania i kolonizowanie powierzchni komórek jelita.
Istnieje już szczepionka przeciwko V. cholerae, ale jest skuteczna tylko w 50% przypadków i wywołuje odporność tylko na 12 miesięcy. Według Tylora o wiele bardziej efektywna byłaby szczepionka zawierająca przeciwciała skierowane przeciwko białku, które udało mu się odkryć. Mogło by to hamować wczesne etapy kolonizacji jelita. Naukowcy przyznają, że oprócz N-acetyloglukozaminy mogą istnieć także inne związki umożliwiające bakterii zasiedlenie jelita. Obecnie badania kierowane przez Tylora są ukierunkowane na poszukiwanie innych czynników biorących udział w tym procesie.
Źródło: Dartmouth Medical School