Nowy oręż w walce z rakiem piersi
Mariusz Kosakowski | 2008-01-12
Badania dotyczyły zastosowania w walce z rakiem piersi kombinacji leków Avastin i Taxol. Wyniki pokazują, iż leki ograniczają rozwój naczyń krwionośnych, które umożliwiają odżywianie rosnącego guza.
Badania nad ograniczeniem angiogenezy były prowadzone przez prof. Scheila’e D. Ward Scholar z Indiana University School of Medicine, a także współtworzone przez Eastern Cooperative Oncology Group (ECOG) i dr Kathy Miller. Wyniki opublikowano w New England Journal of Medicine.
Angiogeneza, znaczenie tego słowa pochodzi z połączenia greckiego angeion-naczynie i genesis-powstawanie, jest to proces powstawania nowych naczyń krwionośnych. Proces ten jest nierozerwalnie powiązany z rozwojem embrionalnym nowego istnienia, ale ma też swoje drugie, patologiczne oblicze. Angiogeneza ma swój udział w rozwoju nowotworów, umożliwia dostarczanie krwi do komórek guza nowotworowego.
Testy trwały od grudnia 2001 do maja 2004 roku, wzięło w nich udział 722 kobiety ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Peru i południowej Afryki. Dr Miller podczas testów wykorzystała do zablokowania angiogenezy lek o nazwie Taxol (paclitaxel). Do tego leku, który jest jednym ze standardowych związków wykorzystywanych przy przerzutach nowotworowych, dodała inny lek – Avastin (bevacizumab). Kombinacja tych dwóch związków, wydłużyła życie pacjentów i wstrzymała rozwój choroby ze statystycznych 5,9 miesiąca do 11,8.
Avastin sprawdził się w testach, więc jak mówi dr Miller, następnym krokiem będą starania o włączenie Avastinu do leczenia raka piersi. Avastin jest już zatwierdzony przez amerykańską FDA do leczenia raka płuc i jelita grubego.
O Avastinie...
Avastin (bewacizumab, rhuMAb-VEGF) jest przeciwciałem monoklonalnym, które hamuje białko zwane nabłonkowo-śródbłonkowym czynnikiem wzrostu (VEGF). Białko VEGF jest czynnikiem odpowiedzialnym za rozwój naczyń, Avastin blokując to białko, ogranicza angiogenezę, odcina tym samym dopływ krwi do guza i blokuje powstawania przerzutów.
Avastin został już zarejestrowany przez Komisję Europejską i jest już dostępny w niektórych krajach członkowskich. Avastin w połączeniu z chemioterapią ma udowodnione działaniu w przedłużaniu życia chorego o 30%.
W Europie Avastin ma być stosowany, jako lek w połączeniu z chemioterapią dożylną zawierającą 5-florouracyl/leukoworynę lub 5-florouracyl/leukoworynę/irinotekan w I rzucie raka okrężnicy i odbytnicy z przerzutami. Chemioterapia w postaci 5-florouracylu/leukoworyny/irinotekanu w III fazie testów u pacjentów z nieleczonym wcześniej rakiem jelita grubego, przedłużyła im życie o średnio 5 miesięcy.
Avastin dodawany do mniej agresywnej chemioterapii, zatrzymał rozwój choroby na 4 miesiące w porównaniu do stosowania samej tylko chemioterapii. To dobra alternatywa dla pacjentów wycieńczonych konwencjonalnym leczeniem.
O Taxolu...
Taxol (paclitaxel) jest stosowany, jako lek w walce z nowotworem jajnika i w zaawansowanych stadiach raka piersi. Skutkami ubocznymi stosowania tego leku są m.in.: przemęczenie, odrętwienie, nudności, zanik szpiku kostnego, oraz obniżenie odporności i podatność na infekcję.
Skuteczność działania Taxolu może potęgować, odkryta 10 lat temu metoda medyczna, zwana interferencją RNA (RNA-i). Metoda ta polega na „wyciszaniu” genów i która spośród przebadanych leków przeciwrakowych, skutecznie współpracuje tylko z Taxolem. Naukowcy twierdzą, że wyciszenie niektórych genów może uczynić komórki rakowe 10 tysięcy bardziej podatnymi na działanie Taxolu. Plusem takiej sytuacji byłoby zmniejszenie dawki leków przyjmowanych przez pacjentów.
W "Nature" opublikowano wyniki badań, które mówią o przebadanych 21 000 genów, z czego 87 może wpływać na zwiększenie podatności komórki na chemioterapię, a 6 genów ma ścisły związek ze zwalczaniem komórek rakowych przy pomocy Taxolu.
Naukowcy oceniają, że eksperymenty z zastosowaniem istniejących leków mogą potrwać jeszcze około 3-5 lat, jednak na stworzenie leku opartego o RNA-i potrzeba około 10 lat. "Chęć" współpracy, Taxolu z metodą RNA-i daje nadzieję na stworzenie leku, który będzie skutecznie zwalczał komórki rakowe.
Źródła:
1. eurekalert.org: Taxol with avastin produces noteworthy results, 27-Dec-2007
2. portalwiedzy.onet.pl: Rewolucja w leczeniu raka, 2007-04-12 za: The Independent, Steve Connor
3. glejak.pl: Avastin, 23 Sie 2007
Komentarze
sara | 2010-04-01 18:33:23
Jestem leczona tyverb i xeloda od 9 m-cy,w tej chwili pojawiła się progresja choroby , więc co dalej po odstawieniu tych leków ? co dalej lekarze mogą mi zaproponować czy w ogóle jest coś jeszcze ? mam 43 lata i świetną kondycję chcę się leczyć ,chcę żyć ale czy jest czym się leczyć? bardzo proszę o odpowiedz czy mogłabym się poddać eksperymentalnemu leczeniu gdzieś za granicami naszego kraju ? gdzie powinnam się zgłosić,z kim porozmawiać?
fujji | 2011-01-27 14:58:15
O Taxolu nie słyszałam, natomiast avastin przyjmowała moja ciocia w przypadku raka nerek. Trzeba przyznać, że efekty były widoczne - guz zaczął się zmniejszać i ogólnie wyniki się poprawiły. Później dzięki umiejętnie dobranej przez lekarza kuracji udało się całkowicie wyleczyć raka i jak na razie wyniki badań kontrolnych są obiecujące. Z avastinem jest tylko jeden problem, a w zasadzie dwa - cena i niewielka dostępność. Większość aptek w ogóle go nie sprowadza, poza tym jest cholerycznie drogi. Mi się najtaniej udało znaleźć dawkę 100mg za ok. 1500 zł i to po dłuugich poszukiwaniach ( bodajże w aptece sieci juventa w warszawie, ale już dokładnie nie pamiętam ). Cena jak widać wysoka, ale w tym przypadku naprawdę warto zaryzykować
Mita | 2011-02-12 14:36:20
Znam osobę, która przeszła kurację avastinem i wyszło wszytsko OK. Problemem była cena leku ;/ pomagałem jej organizować lek i wbrew pozorom nie jest łatwo go załatwić, ostatecznie w rozsądnej cenie oferowała go jedna firma (apteki juventa) i płaciła znajoma ok 1,5 tysiąca za 100mg.
Marysia_R | 2011-03-15 11:55:19
Avastin stosuje się także jako dodatek do chemioterapii przy określonym rodzaju raka płuc. Dawki są dość spore, to powoduje, że koszty miesięcznie leczenia mogą iść w kilkanaście tysięcy złotych, z tego powodu nie jest tak popularny. Natomiast co jest problemem poza kasą to to, że ludzie często nie są informowani o takiej możliwości w ogóle albo mają problem z samodzielnym kupieniem leku czasem. Niewiele aptek ma go dostępnego w miarę szybko i w dobrej cenie, z tego co wiem od znajomej która pomagała kilku osobom w znalezieniu leku to avastin kosztuje u nas obecnie ok 1,5 tysiąca złotych przy samodzielnym zakupie np. w sieci aptek juventa. Ludzie mają po prostu problem z dostępem czasem do leku i musza na własną rękę szukać go i informacji o nim.
nuuki | 2011-04-22 18:48:30
Szukam właśnie informacji na temat nowych metod leczenia raka i po raz kolejny trafiam na pochlebną wzmiankę na temat Avastinu. Skoro można nawet liczyć na całkowite wyleczenie to znaczy, że lek wart jest pieniędzy które trzeba na niego wydać. Robiłam małe rozeznanie odnośnie cen i nie wygląda to różowo. Za najmniejszą dawkę leku ( chyba 100 miligramów ) każą sobie płacić często nawet powyżej 2 tys. zł. Słyszałam, że apteki juventy sprzedają to samo za znacznie mniejsze pieniądze. Będę musiała sprawdzić czy u mnie w mieście nie ma przypadkiem ich apteki. Też szukam avastinu dla osoby chorującej na zwyrodnienie plamki żółtej oka ...