Papierosy i środowisko zmieniają działanie genów
Paweł Szablewski | 2007-10-08
Już od dawna wiadomo, że papierosy wpływają na zwiększeniu uszkodzeń, mutacji w DNA. Ich akumulacja może prowadzić do ciężkich powikłań i rozwoju form rakowych. Niektóre z tych powikłań mogą dotyczyć komórek rozrodczych i być dziedziczne. Teraz okazało się, że dym papierosowy potrafi długotrwale zmienia działanie naszych genów.
Prace przeprowadził zespół pod kierunkiem Wan L.Lama i Stephena Lama z o BC Cancer Agency w Kanadzie. Do porównań wykorzystano próbki płuc 24 osób, w tym 4 niepalących, 8 palących, i 12 po rzuceniu palenia na rok do 32 lat przed badaniem. Skupiono się na zbadaniu aktywności genów. Oparto się o procedurę SAGE (serial analysis of gene expression), polegającą na wykorzystaniu mRNA.
W czasie normalnego funkcjonowania komórki aktywuje się około 20% genów reszta pozostaje w uśpieniu. Palenie papierosów doprowadzało do zwiększonej aktywności genów związanych z produkcją śliny czy usuwaniem substancji szkodliwych z organizmu. Są to jednak zmiany odwracalne, mijały po rzuceniu palenia. Inaczej sytuacja wygląda przy genach hamujących rozwój raka płuc. Ich nadaktywność nie ustała. Łącznie znaleziono 124 tak pobudzone geny. Wśród nich były również związane z aktywnością plemników. Kilka innych genów związanych z cyklem komórkowych wykazywało z kolei zmniejszoną aktywność. Jest to zbieżne z zmniejszeniem liczby podziałów komórkowych występujących u osób z niewydolnością płuc. Podobne zmniejszenie aktywności wykazywały niektóre z genów związanych z naprawą uszkodzeń DNA.
Rak płuc jest jedną a najczęstszych przyczyn zgonów w Polsce. Większość, około 85%, jego przypadków związana jest z osobami palącymi.
Powyższy przykład pokazuje jak bardzo elastyczny jest nasz genom, potrafiąc dostosować się do nowych warunków. W przypadku palaczy jest to środowisko silnie zadymione z dużą ilością toksyn. Po raz pierwszy udało się wykazać, że zmiany w aktywności genów mogą być tak długotrwałe, nawet po ustaniu czynników zmieniających.
Zmiany w funkcjonowaniu genów potrafią także dokonać nasze upodobania kulinarne. Zwiększenie ilości określonych grup związków w naszym pokarmie może pobudza lub usypiać działanie genów. Jak się przypuszcza, związane jest to z dostarczaniem trochę innego materiału budulcowego i energetycznego do komórek. Trudno jednak udowodni bezpośrednie działanie na konkretne geny.
Udało się to podając szczurom zwiększone dawki L-metioniny (dietetycy zalecają jej spożywanie na poziomie około 1g dziennie) naukowcy z Uniwersytetu McGilla w Kanadzie doprowadzili do zmniejszonej ekspresji genu receptora glukokortykoidowego. Co doprowadziło do zwiększenia ilości hormonów związanych z stresem. Zwierzęta były bardziej strachliwe i nerwowe gdy umieszczano je w nowym otoczeniu.
Inne badania przeprowadzone na myszach przez zespół Davida Gardnera z Centrum Medycyny Reprodukcyjnej Stanu Kolorado w Englewood (USA) wykazały wpływ diety bogatej w białko (25%) na zmiany działania genu H19 odpowiedzialnego za rozwój zarodków w wczesnym okresie embrionalnym i tym samy kłopoty z zajściem w ciążę.
Ostatnio bardzo wiele prac w zakresie wpływu diety na nasze geny związanych jest z soją. W ciągu ostatnich kilku lat jej udział w naszym pokarmie szybko rośnie. Zarówno jako bogaty zestaw białek jak i tłuszczy. Soja zawiera także wiele związków wpływających na hormony i enzymy. Szczególnie znana jest z fitoestrogenów wpływających na hormony płciowe. Zawiera także związki blokujące trawienie białek czy absorpcje mikroelementów (głównie metali) z przewodu pokarmowego, wpływające na poziom cholesterolu, kłopoty z prostatą, na niektóre komórki rakowe, czy działanie tarczycy.
Każdy czynnik pokazujący się w naszym otoczeniu wpływa na ekspresję naszych genów. Jego działania mogą być całkiem niekorzystne jak w przypadku papierosów lub bardzo pożądane jak przy niektórych związkach zawartych w soi.
Źródła:
- nature.com, 30.08.2007r., Smoking stays in your genes after you quit,
- eurekalert.org, 29.08.2007r., Smoking turns on genes – permanently,
- sciencedaily.com, 29.06.2004r., High Protein Diet May Be Bad For Women Trying To Conceive.
Komentarze
Gość | 2007-10-13 00:00:00
Troche mała ta badana populacja...
kamila | 2007-12-04 00:00:00
to jest badzo fajnr poniewaz moghlam dostac 5 za to hahahahh glupia s z m a ta sie nieskapla ze to z neta