Pszenica GMO, czy z odtworzonymi genami?
Paweł Szablewski | 2007-02-22
Naukowcom przeszukującym stare odmiany roślin, czasami udaje się natrafić na bardzo ciekawe geny. Nadawane przez nie cechy mogą być bardzo przydatne u obecnie uprawianych roślin. Najczęściej ów geny występowały u nich, ale zostały utracone lub unieczynnione w wyniku prowadzonych prac hodowlanych. Przykłady takich genów podają badania nad pszenicą.
Ponieważ badane geny mają dzikie odmiany pszenicy, powstaje dyskusja czy ponowne wprowadzenie go do odmian obecnie uprawianych klasyfikuje je jako genetycznie zmodyfikowane? Oczywiście metody genetycznego modyfikowania roślin zostaną zastosowane tylko wtedy, gdy zawiedzie naturalne krzyżowanie dzikich i współczesnych odmian. Powstałe osobniki nie byłyby selekcjonowane na podstawie swoich cech ale na posiadanie określonych genów. Wystarczy do tego użyć odpowiednich markerów (swego rodzaju genetycznych znaczników).
Dwa interesujące geny Nax1 i Nax2, odpowiedzialne za zwiększoną tolerancje na zasolenie gleby opisała grupa naukowców pod kierunkiem dr Rany Munns z CSIRO Plant Industry badając pszenicę Triticum monococcum. Jeden z nich reguluje zawartość soli w korzeniach, a drugi w liściach rośliny. Gen znaleziono w Australian Winter Cereals Collection w Tamworth posiadającą próby około 10 tysięcy typów pszenicy. Prace skupiono na przeszukaniu kilkuset prób odmiany durum. Pszenice te charakteryzują się bardzo dobrymi cechami wypiekowymi ale z powodu swoich wymagań uprawia się w strefach ciepłych. Cecha tolerancji na zasolenie jest szczególnie cenna w gorących regionach ziemi, gdzie uprawy wymagają nawadniania. W takim klimacie nawadnianie znacznie zwiększa wydajność upraw ale jednocześnie przyczynia się do wzrostu zasolenia gleby.
Wcześniej dzięki pracą naukowców pod kierunkiem profesora Jorge Dubcovsky z Uniwersytetu Kalifronijskiego w Davis i z Uniwersytetu w Hajfie w Izraelu poznano znaczenie locus Gpc-B1 (miejsc na genomie) związanego z allelem (formą genu) NAM-B1. Wpływa on na przyspieszenie dojrzewania zboża, wzbogacenia go, o kilkanaście procent, w większą zawartość białka, żelaza, cynku. Gen ten naturalnie występuje u dzikich odmian i starych pszenicy. Jest on także spotykany u współczesnych odmian, najczęściej jednak nieaktywny. Najprawdopodobniej został on wyłączony w wyniku jakiejś mutacji, powstałej w czasie prac selekcyjnych nad uszlachetnianiem tego zboża. Pszenica jest uprawiana przez ludzi od ponad 10 000 lat.
W czasie prac przebadano ponad 90 odmian pszenicy Triticum turgidum. Wszystkie miały uszkodzoną wersję NAM-B1. Badania nad NAM-B1 przeprowadzono na odmianie pszenicy Bobwhite, używanej przy wypieku chleba i charakteryzującej się wysoką zawartością białka. U tej odmiany gen NAM-B1 jest aktywny. Używając technik interferencji RNA (wyciszania działania genów) blokowano jego działanie. Doprowadziło to do natychmiastowego spadku udziału białka, nawet do 30% i niektórych mikroelementów w ziarnie. Stąd wywnioskowano, że musi być to gen odpowiedzialny za ich wytwarzanie.
Pszenica jest najpowszechniej uprawianą rośliną na ziemi. Wzbogacenie jej w większą ilość białka czy mikroelementów może znacznie poprawić jej walory odżywcze.
Źródła: inf. CSIRO Australia, Eurekalert, Science
Komentarze
biotechnolog.net | 2007-02-22 00:00:00
"Dwa interesujące geny (...) opisała grupa naukowców pod kierunkiem dr Rana Munns z CSIRO Plant Industry badając pszenicę Triticum monococcum"
Czy Rana Munns to ON, czy ONA? Z tresci nie wynika...
Ale wynika z ponizszego linka:
http://www.csiro.au/images/mediaReleases/MunnsMED.jpg
Polecam rowniez artykul z 03 lutego br.:
"Pszenica odporna na nadmierne stężenie soli"
http://biotechnolog.blog.onet.pl/2,ID172033055,index.html
Pozdrawiam
BIOTECHNOLOG.NET
nowe biohoryzonty