Biotechnologia PG Gdańsk
Uczelnia: Politechnika Gdańska
Wydział: Chemiczny
Kierunek: biotechnologia
Typ: 5-letnie dzienne magisterskie, lub studia 3,5 letnie inżynierskie
Tytuł: magister (lub inżynier)
Informacje: Biotechnologia PG Gdańsk
Po szczegółowe informacje nt. rekrutacji na kierunek: biotechnologia, na: Politechnika Gdańska, przejd na stronę www uczelni.
Opinie Biotechnologia PG Gdańsk
Politechnika Gdańska
ejk | 2011-01-23
rogata | 2009-11-07
PG rzadzi! w koncu to tutaj doktorat robil ojciec biotechnologii, Wacław Szybalski!
studnetka bt | 2009-09-13
Zoe troche przesadzila z ta liczbą godzin matematki(( 3 h wykładów i 11 godzin ćwiczeń (na biotechnologii leków, pozostałe grupy 9 godzin ćwiczeń w tygodniu )) nie wiem skąd te liczby?w I sem. bt lekow miala 8h ćwiczeń, a w II sem wszystkie grupy miały juz po 4h cwiczen. Potwierdzam, matematyke da się przeżyć tylko, że troche czasu trzeba jej poświęcić.
W.W. | 2009-07-29
Pod uwagę biorą język angielski?? To ma znaczenie? Bo gdzieś wyczytałam, że poprostu język obcy. Chcę zdawać niemiecki, bo w angielskim nie jestem najbystrzejsza, i to oznacza że już mogę się pożegnać z biotechnologią?
XYZ | 2009-07-15
3,5 roku studia inzynierskie i 1,5 magisterskie:P
xxx | 2009-05-21
Czy są tu 2-letnie studia magisterskie?
Main_Road | 2009-02-03
No więc...w rekrutacji pod uwagę biorą język polski,angielski z których mozna uzyskac po przeliczeniu po 10 punktów oraz najlepszy wynik z 4 przedmiotów: biologia,chemia,fizyka,matematyka,który jest decydujący,bo po przeliczeniu daje maksimum 100 punktów.Więc wystarczy,że zdasz matmę na roszerzeniu z dosyc dobrym wynikiem i jesteś z nami;)
nalepiej sam sprawdź:
http://rekrutacja.pg.gda.pl/?doc=159
Luntri | 2009-01-27
Czytając Wasze wypowiedzi nie zdołałem do końca wywnioskować i przez to mam pytanie - co trzeba i co lepiej jest zdać na maturze - fizykę i matmę (rozszerzone) czy biologię i chemię aby się dostać?
[moja wiedza na temat politechniki jest nikła, (no cóż, tak wyszło) liczę więc na waszą pomoc:]
Bo tak się składa że jestem na profilu mat-fiz (nieźle doją) i samemu zdarza mi się zaczytać do 3 w nocy nad podręcznikiem z biologi (sam przerabiam rozszerzenie), więc raczej nie będę miał problemu (większy problem z chemią, po prostu nie robimy na zajęciach eksperymentów i której nota bene mamy 1 godzinę w tygodniu)
Zoe | 2008-12-22
Aha a jeśli chodzi o powtarzanie materiału z liceum - np. na matmie przerabia się w ciągu ok. 1 miesiąca cały materiał - szybko dużo i niełatwo, potem już całkowicie nowy materiał (macierze całki itd). Fizyka i chemia to częściowo powtórka częsciowo rozszerzenie
Zoe | 2008-12-22
Cześć :)
To zależy jaki jest Twój poziom tych przedmiotów, trudno mi stwierdzić. Chemia na 1 roku jest bardzo łatwa i jest jej bardzo mało (tylko godzina ćwiczeń w tygodniu i 2 wykłady na które 30 nie chodzi - bo to powtórka z LO biolchemów rozszerzonych). Fizyka? Baaardzo spoko, profesor jest genialny i szczerze powiedziawszy na wiele nam pozwala, raczej nie widzę szansy niezaliczenia tego przedmiotu. Problem może stworzyć matematyka, i tu trzeba przysiąść. Praktycznie cała nauka na 1 roku jest skupiona na matmie - jest to matematyka wyższa, trudna, godzin jest sporo - 3 h wykładów i 11 godzin ćwiczeń (na biotechnologii leków, pozostałe grupy 9 godzin ćwiczeń w tygodniu). Ale da się przeżyć.
kandydat ;) | 2008-12-21
Mam do was nieoryginalne pytanie, które przewijało się już w komentarzach, tyle ze na przestrzeni kilku lat (niektore wpisy z przed 3 lat) moga byc juz nieco nieaktualne. Mianowicie chodzi mi o matme i fize?? Dwa lata temu zdawalem mature i moja wiedza licealna nieco wyparowala ;D studiuje teraz na uniwerku, ale kierunek calkowicie niezwiazany z przedmiotami scislymi... no i tu pytanie do was, jak oceniacie szanse osoby, ktora musiala by praktycznie na nowo zaczac ogarniac matme i fize?? Jak jest z podstawami chemii?? Powtarzaja troche material na 1 roku?? Bo musialbym sobie wszystko poprzypominac,a siedzenie z ksiazka to nie to samo co fajnie przeprowadzony wyklad
fuksica | 2008-11-26
Skończykam kierunek technologia chemiczna o zakresie biotechnologii oraz studia podyplomowe z analityki medycznej. KIDL odrzucił moje podanie i odmówił wpisu na liste Diagnostów Laboratoryjnych, ponieważ nie ukończyłam kierunku biotechnologii a zakres ( czego ustawa nie precyzuje ) -studia podyplomowe kosztowały ponad 10 tyś . Czy któs ma podobne problemy z wpisem naliste? Proszę o kontakt [ tyciafuks @ o2.pl]
Main_Road | 2008-09-08
Łatwe sposoby zdawania fizyki odchodzą na emeryture razem z prof.Kalinowskim ;)
dżony | 2008-08-26
do sab:napisałem to co powiedział mi pewien doktor z naszej katedry ale mogę się oczywiście mylic.Również pozdrawiam serdecznie.
sab | 2008-08-12
do dżony
Hej nie wiem skąd masz takie informacje: ... co najgorsze nikt z nas nie będzie miał w dyplomie wpisane ze jest biotechnologiem a jedynie chemikiem ze specjalnością biotechnologia... bo ja skończyłam PG i w moim dyplomie jak wół jest napisane mgr inż. biotechnolog! pozdrawiam serdecznie
eliza | 2008-07-03
witam, studia skonczylam 7 lat temu. Bardzo milo wspominam Polibude, duzo sie nauczylam i o dziwo wiedze te ciagle wykorzystuje. Do sesji trzeba bylo przysiasc, ale czas na imprezowanie tez sie znalazl. Wydaje mi sie, ze polaczenie przedmiotow scisle technicznych z biologia poszerza horyzonty; po skonczeniu studiow mialam wrazenie, ze jestem w stanie wszystkiemu podolac i wszystkiego w koncu sie nauczyc (nawet inzynierii chemicznej;-) - to zostalo do dzisiaj - nie boje sie wyzwan, z dnia na dzien wyjechalam do Niemiec na doktorat a teraz jestem w Holandii na PostDocu. Glowa do gory, dacie rade! Powodzenia!
dżony | 2008-03-01
wszystkim chętnym do podjęcia studiów stanowczo odradzam tę uczelnie.Zajęcia są na niskim poziomie a co najgorsze nikt z nas nie będzie miał w dyplomie wpisane ze jest biotechnologiem a jedynie chemikiem ze specjalnością biotechnologia.Co do tzw koła biotechnologów to jest to totalna lipa.Należałem do niego półtora roku po czym zrezygnowałem gdyż ludzie z tej organizacji nie robią kompletnie nic oprócz organiozowania dennych konferencji na temat których mają mówiąc i tak przesadnie blade pojęcie.Moim zdaniem lepiej jest studiować ten kierunek na akademii medycznej.
Radas | 2008-02-17
Jestem na 2 roku i moge powiedziec Wam, ze fizyka to mega light, sami poznacie sposoby jak ja zaliczyc nie majac silnych podstaw, tak jak ja i wiekszosc nie miala ;] Wiec fizyki nie nalezy sie obawiac. Ogolnie pierwszy rok nie jest jakis strasznie trudny, egzaminy sa do przejscia w 1 terminie. A jak sie nie uda, to z wyjatkiem nieorgany pisze sie prawie do skutku. Co do kursow, nie wiem nie chodzilem osobiscie, ale Ci co chodzili nie chwalili ich jakos za bardzo. Na pierwszym roku tak naprawde uczy sie studiowania samego w sobie. Natomiast dalej zaczynaja sie prawdziwe schody, kolejki do zdawania projektu od 3 rano, kiedy konsultacje zaczynaja sie o 8.15, latanie ze sprawozdaniami, gdzie caly czas jest cos nie tak i ogolnie siedzenie na uczelni od rana do wieczora... Nie chce nikogo strasyc tylko uswiadomic, ze przejmowanie sie jednym przedmiotem nie ma sensu, bo ona akurat jest na troche wyzszym poziomie niz matura rozszerzona. Ale w LO nie nauczyli Was projektowac zbiornika bezcisnieniowego, czy rysunku technicznego i nad tym trzeba bedzie posiedziec od podstaw, a to jest czasem trudniejsze.
Ogolnie, zachecam, bo studia dosc ciekawe, wymagajace, ale wszystko do przejscia, tym bardziej, ze wyzszy rok zawsze pomaga, daje materialy a wtedy znajdzie sie jeszcze sporo czasu na piwka w Kwadracie.
agata_f | 2008-02-03
Kasiulka_snk, jestem w podobnej sytuacji, chemie uwielbiam, z matma nie jest zle bo chodze do klasy o tym profilu, ale wiedza z fizyki praktycznie zadna ;) i rowniez chcialabym sie dowiedziec czy jest trudno ja zaczyliczyc i czy ewentualne zaleglosci mozna nadrobic we wrzesniu przed rozpoczeciem studiow na zajeciach organizowanych przez pg?
Kasiulka_snk | 2008-01-18
chcialabym sie wybrac na ten kierunek lecz widzac jak piszecie o tej fizyce to zaczynam powoli rezygnowac... kocham chemie lecz u mnie z fizyka nie jest najlepiej.. az tak duzo jest tej fizyki?