Teflonowy antybiotyk
Mariusz Kosakowski | 2007-09-26
Odkrycie przez Aleksandra Fleminga antybiotyków wytyczyło nowy kierunek w walce z chorobami bakteryjnymi i dało człowiekowi skuteczny oręż - jak na tamte czasy - w walce z bakteriami. Ale każdy "kij" odkryć biologicznych na dwa końce, jeden z nich skutecznie swego czasu trafiał w bakterie, a dziś, drugi pchany siłą plazmidów opornościowych, trafia w nas. Naukowcy z Uniwersytetu Michigan postanowili wykorzystać idee struktury teflonu do walki z bakteriami.
Od 1929 roku początku idei antybiotyków, bakterie zaczęły bronić się przed ich wpływem na różne sposoby. To pociągnęło za sobą prace nad nowszymi skuteczniejszymi antybiotykami, a także nad ich odmianami na różne rodzaje, bakteryjnych patogenów i nie tylko. Naukowcy zaczęli szukać skutecznych antybiotyków w roślinach, zwierzętach, grzybach a nawet w bakteriach. Rewolucyjnym pomysłem na skuteczny antybiotyk okazało się być rozwiązanie zaproponowane przez badaczy z Uniwersytetu Michigan. Naukowcy zauważyli, że na naszej skórze która jest pierwszą linią obrony przed patogenami, występują peptydy antybakteryjne (AMPs – Antimicrobial peptides), odkryte po raz pierwszy w 1980 roku u żaby, a mogące skutecznie sobie radzić z patogenami jako antybiotyk.
Peptydy antybakteryjne to krótkie białka, o długości od 12 do 50 aminokwasów o charakterze kationowym. Posiadają zdolność do tworzenia struktur amfipatycznych w dwuwarstwach lipidowych i tym samym dezorganizują błonę komórkową bakterii, prowadząc do jej lizy. Peptydy antybakteryjne są odporne na degradację, wzbudzają je proste sygnały, rozprzestrzeniają się szybciej niż przeciwciała oraz wspierają swą aktywnością klasyczny układ odpornościowy podczas jego krótkiego bądź długotrwałego defektu. Dlatego są bardzo dobrymi kandydatami do pierwszej linii obrony w naszym ciele.
Aktywność peptydów antybakteryjnych nadal utrzymywałaby się na wysokim poziomie gdyby nie enzymy bakteryjne, które prowadzą do zahamowania aktywności peptydów. Dlatego dr Neil Marsh postanowił wykorzystać polimer jakim jest teflon, często spotykany w naszych kuchniach pod postacią patelni do której nic nie przywiera. Wybór dr Marsh*a padł na teflon dlatego, że posiada nie reaktywne atomy fluoru. Atomy fluoru podstawione w te miejsca peptydu antybakteryjnego, które są atakowane przez enzymy bakteryjne, powodują, że nie zachodzi reakcja związania, a tym samym peptyd nie zostaje rozłożony przez enzymy bakteryjne i może dalej pełnić swoje funkcję. Enzymy bakteryjne po prostu "ześlizgują się" z tego do czego chciały przywrzeć.
Jeśli dalsze wyniki badań okażą się obiecujące to z pewnością będziemy mieli nową klasę antybiotyków, a także nowy sposób ich wytwarzania.
Źródło:
- Discover Magazine: Teflon-ized Frog Chemical Could Save You from Disease, by Dr. Robert W. Lash, 09.14.2007
- Wikipedia: Antimicrobial peptides
Komentarze
Hardcorenovy | 2007-09-27 00:00:00
Nawet z patelnii potrafią coś zrobić hehe