WTO próbuje zniweczyć europejskie zakazy GMO
Greenpeace | 2005-07-28
Prawo konsumentów do powiedzenia „NIE” żywności modyfikowanej genetycznie jest zagrożone działaniami Światowej Organizacji Handlu (WTO), ostrzega Greenpeace. Problem dotyczy także naszego kraju.
Podczas spotkania Rady Generalnej WTO w jej głównej siedzibie w Genewie (1), 20 aktywistów Greenpeace, przejechało symbolicznym „walcem WTO” mapę Europy ułożoną z żywności wolnej od GMO (Genetycznie Modyfikowane Organizmy).W ten sposób ekolodzy demonstrowali przeciwko administracji prezydenta Busha, która pozwała Unię Europejską przed sąd WTO za wprowadzanie zakazów upraw GMO.
“USA chce, by WTO doprowadziła do zniesienia zakazów uprawy GMO, by móc następnie narzucić Europie i reszcie świata swój korporacyjny przemysł biotechnologiczny. Oczywiście w imieniu wolnego handlu. Rządy powinny stanowczo zareagować na tę arogancką tyranię, podtrzymując nasze prawo do wyboru tego, co jemy. Nie można pozwolić Bushowi i WTO na odrzucenie zdania opinii publicznej, ignorowania środowiska oraz prawa”, mówi Daniel Mittler, Doradca ds. Polityki Handlowej, Greenpeace International.
Konsumenci w Europie i na całym świecie odrzucają żywność modyfikowaną genetycznie. Ostatnie badania opinii publicznej w Unii Europejskiej (Eurobarometr), w tym w Polsce, wskazują, że 95% konsumentów w UE chce mieć prawo do wyboru żywności wolnej od GMO, 86% chce mieć dostęp do lepszych informacji na ten temat, a 60% uważa, że rośliny modyfikowane genetycznie mogą mieć negatywny wpływ na środowisko. Według badań ponad 70% Europejczyków jest przeciwna modyfikowanej genetycznie żywności.
Komisja Europejska odpowiada jednak na skargi WTO i ponagla kraje europejskie, w tym Polskę (2) do zniesienia narodowych zakazów GMO. Mimo nacisków, podczas głosowania nad tą kwestią, 24 czerwca 2005, Kraje Członkowskie UE zdecydowaną większością głosów opowiedziały się za podtrzymaniem istniejących zakazów(3).
Amerykańskie żądania nie dotykają jedynie Europy. Są zagrożeniem dla zakazów uprawy GMO na całym świecie. Na podstawie tzw. Kartageńskiego Protokołu Biobezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych (4), każdy kraj ma prawo regulować lub od odrzucać GMO, jeśli uzna je za zagrożenie dla środowiska naturalnego lub zdrowia swoich obywateli. Poprzez atakowanie UE, Amerykanie dają jasny sygnał krajom rozwijającym się, że są gotowi użyć swoich wpływów w WTO przeciwko nim, jeśli zdecydują się na wprowadzenie takich zakazów.
Greenpeace uważa, że WTO jest nieodpowiednią, zbyt niekompetentną i tendencyjną organizacją, by mogła zajmować się takimi problemami ekologicznymi, jak GMO.
„Przyszłość żywności, którą jemy nie może być ustalana na sekretnych spotkaniach szefów WTO i tworzona pod wpływem ekspertów, których wiedza ogranicza się jedynie do handlu. Rządy narodowe powinny natychmiast przedsięwziąć środki, by ograniczyć władzę WTO, tak, by nie mogła ona po raz kolejny zagrozić standardom ochrony środowiska i podstawowym prawom człowieka”, konkluduje Mittler.
Kontakt:
Greenpeace Polska
Maciej Muskat,
Koordynator Kampanii Greenpeace Polska, tel: +48 509 058 651
Jacek Winiarski,
Rzecznik Prasowy, tel: +48 504 274 080
Uwagi:
(1) Rada Generalna jest najwyższym organem wykonawczym Światowej Organizacji Handlu poza Radą Ministerialną i spotyka się pomiędzy 27 a 29 lipca 2005. Podczas rozmów ustala się plany dotyczące globalnego handlu, przygotowujące kolejną rundę dotyczącą liberalizacji handlu, która ma się odbyć w Hong Kongu pomiędzy 13 – 18 Grudnia 2005 r.
(2) W marcu 2005, Polska wprowadziła dwuletni zakaz stosowania do siewu i obrotu wszystkich 17 odmian zmodyfikowanej genetycznie kukurydzy MON 810.
(3) w Luxemburgu, 24 czerwca 2005, Ministrowie Środowiska Krajów Członkowskich UE głosowali nad podtrzymaniem zakazów narodowych.
(4) Kartageński Protokół Biobezpieczeństwa to pierwsze międzynarodowe porozumienie dotyczące handlu GMO. Protokół wszedł w życie 11 września 2003 r.
Komentarze
zkoza | 2005-07-28 00:00:00
Którzy polscy politycy są za wprowadzeniem GMO?
Może ktoś zrobić ankietę wsród potencjalnych Prezydentów i Premierów Polski, o ich stosunek do GMO?