Wykrywanie nowotworów u dentysty?
Katarzyna Kopka | 2008-01-20
Opracowano nowy, stosunkowo prosty test na wykrycie nowotworu, który będzie można przeprowadzić... u dentysty. Jego podstawą jest identyfikacja specyficznych białek w ślinie, których zawartość jest odmienna u ludzi z początkowym i zaawansowanym stadium nowotworu.
Co więcej, umożliwia on określenia stopnia zaawansowania choroby. Jeśli nowa technika zostanie wprowadzona jako rutynowe badanie w gabinetach stomatologicznych może ona zapewnić odpowiednio wczesne wykrycie nowotworu, umożliwiające skuteczne leczenie.
Do tej pory wizyta u stomatologa kojarzyła się nieodzownie ze standardowymi zabiegami przeprowadzanymi w gabinetach. Okazuje się jednak, iż podczas takiej wizyty możemy się dowiedzieć znacznie więcej o naszym stanie zdrowia poprzez proste i nieinwazyjne badanie śliny.
Ślina jest mieszaniną różnych związków chemicznych. W jej skład wchodzą między innymi jony sodu, chloru i potasu, liczne enzymy oraz woda. Jej analiza biochemiczna może dostarczyć nam wielu informacji na temat stanu naszego zdrowia. Dlaczego więc badanie śliny nie miałoby umożliwić wykrycia nowotworów.
Naukowcy z University of Texas Health Science Center udowodnili, iż jest to możliwe. Badaniem kierował Charles Steckfus, profesor diagnostyki specjalizujący się w epidemiologii molekularnej oraz funkcjach śliny, we współpracy z Williamem Dubinskim oraz Leonorą Bigler. Wyniki zostały opublikowane w styczniowym wydaniu Cancer Investigation.
Badania wykazały, że nawet początkowe stadium rozwojowe nowotworu wywołuje zmiany w składzie białkowym śliny. Odmienna jest zarówno ilość poszczególnych białek, jak również ich typy.
Naukowcy przeanalizowali skład śliny 30 pacjentów. Analiza polegała na chemicznym rozkładzie jej składników, co pozwoliło nie tylko na określenie składu jakościowego, ale i również ilościowego. Dzięki temu można porównać poziom 150-200 białek z próbek pobranych od zdrowych pacjentów oraz tych z początkowym stadium nowotworowym oraz zidentyfikować markery nowotworowe w ślinie.
Efektem badania była identyfikacja 49 białek , których zawartość była odmienna u zdrowych pacjentów od tej u pacjentów z początkowym oraz zaawansowanym stadium nowotworu piersi.
To bardzo ważna wiadomość dla osób z podwyższonym ryzykiem wystąpienia nowotworu piersi. Będą oni mogli przeprowadzić u stomatologa prosty test wykrywający markery białkowe. Ich identyfikacja umożliwi odpowiednio wczesne działania zapobiegające rozwojowi nowotworu jeszcze przed formowaniem guzów.
Naukowcy prowadzą prace nad urządzeniem, które umożliwiłoby przeprowadzanie takich analiz dla dużej liczby pacjentów bez opóźnień w pracach gabinetów lekarskich.
Szacunki mówią o możliwości przebadania 25 milionów kobiet. 10 milionów z kolei może umrzeć w ciągu następnych 25 lat z powodu raka. Dotychczasowe metody wykrycia raka to ultrasonografia, badanie krwi, mammografia i biopsja. Mogą one być niewątpliwie zastąpione prostym badaniem śliny. Ponieważ umożliwia ono również odróżnienie stanu początkowego od zaawansowanego pozwala na określenia odpowiedniego dalszego leczenia.
Obecnie znane są jedynie markery nowotworu piersi, jednak plany obejmują również nowotwory jajników, mózgu oraz szyjki macicy.
Źródło:
Sciencedaily.com: "Saliva Test To Detect Breast Cancer Could Be Done By Dentist, Study Suggests", 11.01.2008
Komentarze
Barbara | 2008-01-24 00:00:00
Mam w ustach intensywny smak białka kurzego od jakiegoś czasu,a ostatnoio przechodziłam prawdopodobnie zapalenie lewej piersi (obrzęk zaczwerwienienie ,ból sutka, kłócie,dreszcze i złe samopoczucie.Nie chodze do lekarza bo jestem zasłaba...
Kabacia | 2008-03-03 20:49:38
Baśka !
to zacznij
:)